Nawet...nawet nie wiem jak zacząć.
Nie chce wam pisać, że mam ciężko w życiu, że źle się czuję, że nie mam weny...
Bo to takie proste.
Nie chcę wstawiać czegoś, co wymusiłam. Tydzień temu nie było rozdziału. Teraz też go nie będzie. Obiecuję, że kiedy tylko jakoś się zrehabilituje zrobimy jakiś super maraton. Jakoś wam to wynagrodzę.
Ale jak na razie nie potrafię napisać nic.
Wiem, że często to robię, ale niestety tak to już jest.
Przepraszam, że znowu was zawiodłam.
Kocham was.
Pozdrawiam.
Wcale nie zawiodłaś.
OdpowiedzUsuńJa poczekam.
Nie masz co się martwić.
Zrehabilituj się.
Nie rób nic na siłę.
Niech wena przybywa :).
Pozdrawiam i weny.
Hej, wcale nie jesteśmy obrażeni! ^^
OdpowiedzUsuńCzasami tak bywa, jest gorszy okres i wtedy potrzeba bliskich ludzi i dużo odpoczynku, żeby wszystko sobie poukładać. Jeśli czujesz, że rozdziały Ci nie odpowiadają, to ich nie wstawiaj, zrób sobie odpoczynek od bloga, skoro czujesz, że Cię przytłacza :D
Ja spokojnie poczekam na kolejne rozdziały, które są geniuszem. I pamiętaj, że moje gimbusiarsko zoboczone i pozbawione humoru komentarze zaatakują Cię po powrocie.
Trzymaj się i weny! :*
Hentai x